MENU


Wiwat dla Danuty Szaflarskiej

 

Wybitna polska aktorka filmowa i teatralna 6 lutego kończy 101 lat. Od debiutu w 1939 roku nieprzerwanie związana jest z polskimi scenami teatralnymi i planem filmowym. Nie przestała grać nawet podczas okupacji (do 1941 roku podczas sowieckiej okupacji grała w Wilnie, a w kolejnych latach występowała w Warszawie w teatrach konspiracyjnych). Debiut filmowy Danuty Szaflarskiej to „Zakazane piosenki” (1946) – jeden z polskich filmów wszechczasów, do dziś chętnie oglądają go kolejne pokolenia Polaków. Na swoim koncie Danuta Szaflarska ma setki ról w filmach, spektaklach, Teatrze Telewizji, słuchowiskach radiowych i dubbingu.

 

Mało brakowało, a rozpoczęłaby pracę we Lwowie – kiedy w 1939 ukończyła studia miała do wyboru kilka scen także lwowską. Wybrała Wilno, bo słynęło ze wspaniałej teatralnej tradycji i właśnie tam pracowały Irena Eichlerówna oraz Nina Andrycz. Jej emploi ze szkoły aktorskiej to amantka charakterystyczna i pierwsza naiwna.

 

Mijają lata i dziesięciolecia, a Danuta Szaflarska wzbudza coraz większy podziw. Nie tylko dla swojej aktywności zawodowej. Jest ciepła, ma duży dystans wobec siebie, wspaniale opowiada o swoim barwnym życiu i pracy. Nasi widzowie mieli okazję poznać Danutę Szaflarską dwa lata temu, była gościem 3 Przeglądu „Pod Wysokim Zamkiem”.

 

Aktorka obchodzi urodziny 6 lutego. Od kilkunastu dni media informują, że Danuta Szaflarska ma problemy ze zdrowiem – życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia i kolejnej wspaniałej kreacji scenicznej w przygotowywanym spektaklu „Sklep przy głównej ulicy”.

 

Wiwat dla Danuty Szaflarskiej.

 



Tekst: Beata Kost




Joomla Extensions powered by Joobi