Nie żyje Danuta Szaflarska
Nie żyje Danuta Szaflarska. Wybitna polska aktorka zmarła 19 lutego 2017 roku dwa tygodnie po swoich 102 urodzinach.
Od debiutu w 1939 roku nieprzerwanie związana była z polskimi scenami teatralnymi i planem filmowym. Nie przestała grać nawet podczas okupacji (do 1941 roku podczas sowieckiej okupacji grała w Wilnie, a w kolejnych latach występowała w Warszawie w teatrach konspiracyjnych). Debiut filmowy Danuty Szaflarskiej to „Zakazane piosenki” (1946) – jeden z polskich filmów wszechczasów, do dziś chętnie oglądają go kolejne pokolenia Polaków. Na swoim koncie Danuta Szaflarska ma setki ról w filmach, spektaklach, Teatrze Telewizji, słuchowiskach radiowych i dubbingu.
Mało brakowało, a rozpoczęłaby pracę we Lwowie – kiedy w 1939 ukończyła studia miała do wyboru kilka scen także lwowską. Wybrała Wilno, bo słynęło ze wspaniałej teatralnej tradycji i właśnie tam pracowały Irena Eichlerówna oraz Nina Andrycz. Jej emploi ze szkoły aktorskiej: amantka charakterystyczna i pierwsza naiwna.
Była pierwszą powojenną gwiazdą filmową, a popularność przyniosły jej właśnie „Zakazane piosenki” i film „Skarb”. Mijały lata i dziesięciolecia, a Danuta Szaflarska wzbudzała coraz większy podziw. W ostatnich latach zagrała w „Pora umierać”, „Żółtym szaliku”, „Jeszcze nie wieczór” – krytyka podkreślała, że Danuta Szaflarska błyszczała w tych filmach niczym diament.
Nie tylko dla swojej aktywności zawodowej. Była ciepła, miała duży dystans wobec siebie, wspaniale opowiadała o swoim barwnym życiu i pracy. Nasi widzowie mieli okazję poznać Danutę Szaflarską podczas 3 Przeglądu „Pod Wysokim Zamkiem”. Po spotkaniu z Aktorką widzowie obejrzeli biograficzny film Doroty Kędzierzawskiej „Inny świat”. Spacer przez życie artystki spotkał się z owacyjnym przyjęciem.
Tekst: Beata Kost